Ile utraciłeś ze swojego człowieczeństwa? Jak wiele zniesiesz, aby ponownie móc nazwać siebie człowiekiem?
Te pytania zadaję moim pacjentom podczas napraw ich zdegenerowanych osobowości. Zawsze daję im wybór i czas na odpowiedź. Bez nienawiści, ale i bez litości dla słabych.
Jedni udzielają poprawnej odpowiedzi i przyjmują mój dar. Inni, cóż… znikają. Pierwsi uczynili swoje życie pełniejszym...
Fernando, Catalina i Eulogio urodzili się i spędzili beztroskie dzieciństwo w tej samej dzielnicy Madrytu. W dorosłość wkraczają w najgorszym możliwym momencie: po wyniszczającej kraj wojnie domowej, w której ich rodziny nie stanęły po stronie zwycięzców. Każde z nich straciło kogoś bliskiego lub coś cennego. Radzą sobie jednak, jak mogą, w nowej rzeczywistości, próbują nawet cieszyć się małymi przyjemnościami...