Ana żyła z mężem, z którym wychowywała trójkę dzieci, Blaż pozostał sam. I pewnie poprzestaliby na okazjonalnych listach, gdyby nie miłość ich dzieci, która zaowocowała ślubem i rodzicielstwem. Weronika podjęła decyzję o zamieszkaniu w Dubrowniku, Ana i Blaż, przyszli dziadkowie, czekali na wnuka. Los jednak rządzi się swoimi prawami.
Nieoczekiwane wydarzenia w życiu Any i doświadczenia Weroniki na obczyźnie powodują określone konsekwencje. Przyszłość obu bohaterek staje pod znakiem zapytania. Jak poradzą sobie na życiowych zakrętach? Czy miłość pokona przeszkody? Autorka zadbała o to, by rozwiązać ten problem dopiero w ostatnim rozdziale.