Dalsze perypetie ferajny z „Ciepełka” – schroniska dla zwierząt pokrzywdzonych przez los i ludzi. Łza się w oku kręci, choć śmiechu co niemiara...
Świat skuty lodem i mrozem to nic bezpiecznego. Zwłaszcza na odludziu. Mały kataklizm zawisa nad Ciepełkiem. Gospodarz ląduje w szpitalu, złoczyńcy planują zemstę, a gromadka niesfornych dzieci przybyłych na ferie zostaje bez opieki. Fryndzel i spółka mają co robić! Ale jeśli do pomocy staje Flecik, synek Fryndzla, dzikie wilki a także dzieciaki, na które nikt nie liczył, finał musi być… efektowny!