Rok 2004. Na północy kraju dochodzi do serii morderstw, których ofiarami są mężczyźni. Paweł Werens, młody dziennikarz jednej z warszawskich gazet otrzymuje zadanie napisania reportażu o tych wstrząsających wydarzeniach. Początkowa pogoń za sensacją zamienia się wkrótce w walkę z demonami przeszłości. Jaki związek mają brutalne morderstwa, nawiązujące do męczeńskiej śmierci pierwszych chrześcijan,ze współczesnymi zabójstwami? Czy dziennikarskie śledztwo prowadzone przez Werensa pozwoli na rozwiązanie zagadki i powstrzymanie przestępcy przed ukończeniem szaleńczego planu, czy też zadziała jak katalizator pociągając za sobą kolejne ofiary?
Białkowski potrafi swoją opowieścią przerazić, zaintrygować i zachwycić. Odnajdziemy tutaj to, co lubimy najbardziej w trzymających w napięciu historiach: tajemnicę, zawiłą intrygę, wyrafinowane zbrodnie i perfekcyjne planowanie. Warto zanurzyć się w tej miejscami makabrycznej, ale inteligentnej powieści i poczuć smak dobrego polskiego kryminału.