Do rodzinnego Gdańska, na prośbę wujka Hirka, przyjeżdża Sonia wraz z mamą. Mieszkanie jest jednak puste, a pies wujka skomle żałośnie w parku.
Dziewczynka znajduje zdjęcia, na których zamiast ludzi widać jaszczuropodobne istoty. Poszukiwania prowadzą ją i nowo poznanego kolegę, Piotrka, w stronę Potoku Oliwskiego. Miasto, znane Soni od dzieciństwa, skrywa niezwykłą tajemnicę, a rzeźby na murach gdańskich kamienic nie są tylko ozdobą.