Elusia przeprowadza się wraz z rodzicami do niewielkiej śląskiej miejscowości o nazwie Stare Repty. Czekają tu na nią nowi koledzy i nowe przygody, ale dziewczynka nie czuje się szczęśliwa z tego powodu. I nic dziwnego, bo śląska godka, czyli gwara, jaką mówią jej rówieśnicy, to dla niej zupełna nowość. Senior rodu – dziadek – uważa, że Elusia jest jeszcze za mała na naukę śląskiego. Ale uparta i ciekawa świata dziewczynka znajdzie sposób, aby poznać nieznany jej do tej pory język, a przy okazji odkryje rozmaite śląskie tradycje i historie, które bardzo jej się spodobają.
Jak skończy się niezwykłe spotkanie z legendarnym duchem kopalni, Skarbnikiem? Czy uda się wypędzić hałasującego na strychu sąsiadów nieproszonego gościa? Kim są podzióbane Poloki? Wejdź do świata pełnego śląskich opowieści i odkryj ich magię!
– Gdy tak dzisiaj opowiadamy o wszystkim, to może powiedzielibyście mi, dlaczego my jesteśmy podzióbane Poloki? – Spojrzała zadziornie na dziadka, ale pod jego surowym wzrokiem bardzo się zawstydziła.
– Co to ma znaczyć, o co ty pytasz? – chciał wiedzieć dziadek.
Babcia odeszła od kredensu, przysunęła sobie krzesło i usiadła, gotowa pomóc w wyjaśnieniach.
– Ciebie to też interesuje, matka? Wszystkich to bardzo interesuje? – zapytał z sarkazmem dziadek.– Już mi Lusia mówiła, że dzieci ją tak nazwały, więc trzeba jej to jakoś wytłumaczyć – dodał.
– Najwyższa pora – poparła go babcia.