Minęło ćwierć wieku od momentu mojej emigracji i sytuacja na świecie diametralnie się zmieniła. Upadła komuna, żelazna kurtyna, mur berliński. Wolność odzyskały wszystkie Demoludy będące od końca II Wojny Światowej przez 50 lat wasalem Sowietów. Wszystkie granice w Europie są otwarte i można je przekraczać bez ograniczeń. Mając paszport w kieszeni, świat stoi otworem. Niewiele osób w tej chwili pamięta restrykcje „najlepszego ustroju na świecie”, tworzącego jeden wielki Gułag, oddzielony żelazną kurtyną od reszty wolnego świata. Ta książka ma go przypomnieć.
Autor