Wiersz ten pochodzi z tomiku poezji Ballada z tamtej strony autorstwa Józefa Czechowicza. Utwór dedykowany jest panu Kazimierzowi Miernowskiemu. Przewijające się w utworze motywy morza i burz nawiązują do niepewnego losu człowieka.
Czechowicz był polskim poetą awangardowym dwudziestolecia międzywojennego. Członek i jeden z założycieli grupy poetyckiej "Reflektor", w latach 30. skupił wokół siebie pokaźne grono młodych poetów zaliczanych do II Awangardy (m.in. Stanisław Piętak, Bronisław Ludwik Michalski). Aktywny uczestnik życia literackiego Lublina (autor wielu utworów lirycznych poświęconych miastu), redaktor kilkunastu czasopism (przede wszystkim literackich i dziecięcych), a także pracownik Polskiego Radia, dla którego pisał słuchowiska radiowe. Twórczość poety można podzielić na dwa okresy. Pierwszy określa się mianem „lubelskiego”. Obejmuje on utwory napisane przez Czechowicza mniej więcej do 1925 roku. Wiersze te przypominają stylistykę Młodej Polski lub wczesne dokonania Skamandrytów. Drugi etap rozpoczyna się w momencie przystąpienie poety do nurtu nowatorskiego w jego warszawskiej odmianie, czyli futuro-kubistycznej.