Krótko po wyjeździe do Barcelony dwudziestopięcioletni Kuba zaczyna pracę w niemieckiej firmie utrzymującej znany portal biznesowo-społecznościowy, a pół roku później spotyka na dyskotece starszą od niego terapeutkę seksualną. Szybko znajdują wspólny język i odkrywają, jak bardzo powiązane są ze sobą ich dyscypliny: psychologia i programowanie. Niedługo potem Kuba zaczyna spisywać własną teorię fiksacji, zapominając niestety o swojej ckliwej depresji i o tym, że już jakiś czas faszeruje się używkami. Na skraju choroby szuka pomocy w pisaniu i psychiatrii, aby po paru miesiącach, w trakcie związku z włoską malarką Gaią, znaleźć ją jedynie częściowo w muzyce, kompletnym szaleństwie i ezoteryce.
„Pin i zielony” to zbiór przeplatanych dzienników, opowiadań i esejów, zebranych na przestrzeni ponad dwóch lat z różnych miejsc Europy. Żywe teksty idą w niej za rękę z ajurwedą, ciężką pracą oraz tętniącym życiem w centrum Barcelony.
Przykład zdolnego Polaka wyskakującego z codziennej gonitwy – autostopowicza i elektronicznego nomada, wracającego wreszcie do korzeni.