Gdy Agatka dowiaduje się, że tata postanowił zaadoptować psa, jest zaciekawiona i nie może się doczekać, żeby go zobaczyć. Wspólnie z tatą jadą do schroniska odebrać Promyka, który będzie psem taty. Bo Agatka mieszka z mamą a tata sam. Promyk nie jest słodkim szczeniaczkiem , ale dużym wyżłem, który wiele już w życiu przeszedł. A jednak tacie od razu przypadł do serca. Agatka też go polubiła i ma nadzieję, że będzie mogła czasem chodzić z nim na spacery. Tylko czy mama się zgodzi? Bo jest wiecznie niezadowolona i burczą na siebie tatą przy każdej okazji. Tymczasem okazuje się, że mama na widok psa się rozpromienia. I istotne znaczenie ma to że Promyk jest wyżłem… Opowieść o tym jak wiele w życiu ludzi może zmienić pies.