W dziennikach pisanych w gettach i obozach powtarza się ten sam motyw: bezradności słów i języka. Nie ma pojęć, za pomocą których zło i cierpienie dają się wyrazić. Każde znane słowo jest zbyt ograniczone, zbyt wyświechtane, nieadekwatne. Na tym tle reportaże Pereca Opoczyńskiego są dokumentem niezwykłym, wybitnym i zasługującym na jak najszybsze wydanie. Jego zmysł obserwacji, przenikliwość i przejrzystość opisu pozwalają – poprzez przedstawione w reportażach sceny i historie wejrzeć w dramatyczną codzienność getta warszawskiego.
Perec Opoczyński był doświadczonym i utalentowanym poetą, prozaikiem, publicystą. Urodzony w 1892 w Lutomiersku, pobierał nauki w jesziwie, potem praktykował w warsztacie szewskim. Po I wojnie (służył w armii carskiej, był w niewoli niemieckiej) w Łodzi, a od 1925 w Warszawie współpracował z gazetami żydowskimi, a także z grupą „Jung Idysz”. W czasie okupacji znalazł się w warszawskim getcie, był listonoszem i bliskim współpracownikiem archiwum Ringelbluma „Oneg Szabat”. Właśnie w tym Archiwum zachowały się jego poruszające reportaże stanowiące serię miniatur, mikroscenek i historii lokalnych.
Dom numer 21 opowiada dzieje przybycia do warszawskiej kamienicy na początku okupacji grupy przesiedleńców z Sierpca i Raciąża. Ich przyjazd uświadamia mieszkańcom ulicy zagrożenia i zmiany związane z wojną – zaczynają więc robić zapasy, myślą o ucieczce za wschodnią granicę, narasta w nich niepokój. Pierwsze zarządzenia okupanta (zakaz jazdy koleją, oznakowanie sklepów, opaski) – przyjmowane ze stoickim spokojem jako kolejne nieszczęścia przeplatają się z lokalno-sąsiedzkimi konfliktami.
Historia komitetu domowego na Wołyńskiej orazTragedia komitetu domowego to opis zróżnicowanej społeczności warszawskich kamienic, gdzie jak w soczewce koncentrują się wszelkie dylematy, problemy, konflikty i nadzieje mieszkańców getta.
Księga parówki opisuje brutalne niemieckie sposoby radzenia sobie z brudem i zagrożeniem epidemicznym w okupowanym mieście. Parówka uderza w biednych, niszczy mienie, stwarza okazję do grabieży i nadużyć. Mieszkańcy kamienicy, którą opisuje autor – biedota żydowska – poszukuje sposobów, by uchronić się od kolejnego nieszczęścia.
Dzieci na bruku to przejmujące portrety żebrzących, osieroconych głodnych dzieci. Opoczyński oskarża warszawską gminę o nieudolność i zaniechanie w opiece nad najbardziej potrzebującymi nędzarzami getta. Opisuje starania Centosu, kąciki, internaty – ale wszystko to jest kroplą w morzu potrzeb głodujących.
Żydowski listonosz, oparty na własnych doświadczeniach autora, to okazja do przedstawienia różnych środowisk żydowskich, poznania ich problemów, stosunku do władz getta (najczęściej negatywnego), przenoszonego na owego listonosza, postrzeganego jako przedstawiciela tej władzy. Autor przenikliwie przedstawia historię getta, widzianą oczami roznosiciela listów i paczek.
Szmugiel w getcie to sceny z ulicy Koziej – jednej z najważniejszych met szmuglerskich getta. Pomysłowość, przedsiębiorczość i odwaga szmuglerów pozwalała na zaprowiantowanie getta, w którym racje żywnościowe były całkowicie głodowe. Fascynującym, komplementarnym wobec Szmuglu tekstem są Goje w getcie.
Sceny i scenki, historie i rozmowy, które przytacza w swych reportażach Opoczyński, tchną autentyzmem i pozwalają wniknąć w realia warszawskiego getta. Pasją autora jest obrona najsłabszych, piętnowanie niesprawiedliwości i krzywdy. Portrety mieszkańców getta, ich charaktery i zachowania – to wielki walor reportaży Opoczyńskiego. Jego bohaterowie to najrozmaitsze, charakterystyczne typy ludzkie próbujące się odnaleźć w sytuacji granicznej. Spośród tekstów pisanych w getcie warszawskim zachowały się przede wszystkim oficjalne dokumenty i dzienniki, niewiele jest literatury tej miary, co reportaże Pereca Opoczyńskiego.
Tłumaczenie z jidysz, wstęp i opracowanie: Monika Polit.