Miniprzewodnik Wydawnictwa Bezdroża opisujący najważniejsze atrakcje turystyczne miasta bądź regionu. Poznasz historię miejsca, przeczytasz opisy atrakcji turystycznych i (najważniejsze dla turysty) informacje praktyczne: co warto zobaczyć, gdzie szukać noclegu i jak dojechać w miejsce, którego nie można pominąć zwiedzając okolicę. Zapraszamy na wycieczkę!
Troki
Owiane podaniami Troki, legendarna siedziba giedyminowych „kunigaikštisów” (książąt) zapuszczających się gdzieś hen za Wiaźmę i Czerkasy, prosperują dziś jako centrum wypoczynku weekendowego i świątecznego, szczególnie popularne wśród wodniaków. Latem błękitne tafle trockich akwenów zapełnione są łódkami i żaglówkami, jachtami i katamaranami. Objęte parkiem narodowym jeziorne okolice z mnóstwem malowniczych zakątków, porośnięte szuwarami i sitowiem, mają urok nieporównywalny chyba z żadnym innym, a wspaniała gotycka warownia na wodzie to obrazek powszechnie kojarzony z całą Litwą. Miasteczko zajmuje wąski przesmyk pomiędzy jeziorami Galwa, Bernardyńskim i Tataryszki (jeziora stanowią w Trokach 50% obszaru miejskiego). Leży 28 km na zachód od Wilna, ma świetne połączenie ze stolicą: kilkadziesiąt autobusów i busików dziennie, dodatkowo zaś elektryczna kolejka podmiejska.
Osada powstała prawdopodobnie w końvu XII w., co czyni ją jedną z najstarszych grodów litewskich. Za rządów Giedymina (ok. 1320 r.) awansowała na siedzibę książęcą, którą z końcem XIV w. przeniesiono ze Starych Trok do Nowych Trok i wzniesiono zamek na jeziornej wyspie. Mniej więcej w tym czasie podróżnik Gilbert de Lannoy zanotował o Trokach: „bardzo duże miasto na Litwie, licho zabudowane domami samemi drewnianemi i wcale niezamknięte. A są tam dwa zamki, z których jeden jest wielce stary, zrobiony całkiem z drzewa i wałów ziemnych, darnią okładanych. A jest ten stary zamek położony na brzegu jeziora, ale z drugiej strony stoi na otwartej ziemi. A inny zamek jest pośrodku innego jeziora, o wystrzał działa ze starego zamku, a ten jest całkiem nowy, zrobiony z cegieł na sposób francuski”. W mieście odbywały się targi, pracował Najwyższy Trybunał Litewski. W XVI w. Troki dotknęła epidemia dżumy, miasto zostało spalone i zniszczone.
Mimo że wraz z rozwojem Wilna gród tracił rangę, to jednak do 1795 r. był stolicą sporego województwa z powiatami trockim, grodzieńskim, kowieńskim i upickim. Przed wojną Troki wchodziły w skład Polski, w przygranicznej miejscowości wytyczono strażnicę KOP.
Obecnie, licząc 5,5 tys. ludzi, jest miastem rejonowym, w niemałym stopniu zamieszkanym przez Polaków; Troki to też miejsce największego skupiska Karaimów na Litwie.