Czy dziecko musi kochać rodzica?
Zły syn to z jednej strony intymna historia matki zmuszonej samotnie wychowywać syna w trakcie burzliwych przemian społecznych i ustrojowych, z drugiej zaś obraz osiedlowego życia pośród besserwisserów, szczodrze szafujących radami, jak wychować dziecko, by nie zostało pijakiem i złodziejem. A wszystko to pod wścibskim okiem sąsiadów i w ciągłym poczuciu zagrożenia.
Dwadzieścia lat po śmierci najbliższej osoby narrator nadal tęskni i próbuje wyobrazić sobie, jak wyglądałoby jego życie, gdyby matka wciąż żyła i mógł się nią opiekować na starość.
Niewygodna i świeża proza w nurcie new sincerity.