Odczytałem: Sara Braga, zamieszkała w willi „Tofana” na Polance, ur. w r. 1830, lat 45 - organizm wyjątkowo odporny na przemiany wieku - skłonności psychopatyczne na tle seksualnym - objawy psychicznego sadyzmu.
[FRAGMENT]
W chwili gdy otwierał drzwi sypialni, ujrzał pana jakby w otoku płomieni, które tysiącem ognistych ssawek zdawały się wnikać w jego ciało. Zanim zdołał podbiec do łóżka, płomienna zjawa wsiąkła już zupełnie w śpiącego i zgasła.
[FRAGMENT]
Książę - najsłynniejsze dzieło Niccolò Machiavellego , jedna z najważniejszych pozycji w dziejach filozofii politycznej, poradnik strategii utrzymania władzy, źródło doktryny politycznej zwanej makiawelizmem.
Hrabia Monte Christo (fr. Le Comte de Monte-Cristo) - powieść Aleksandra Dumasa ojca z 1844 roku, uważana za najwybitniejsze dzieło w jego ogromnym dorobku. Akcja toczy się pomiędzy 24 lutego 1815 a 5 października 1838, z przerwą na okres wrzesień 1829 - wiosna 1838. Miejscem akcji są wyspa Monte Christo (Montecristo), Marsylia, Paryż, Rzym oraz inne miejscowości we Francji i Włoszech.
"Wiadomo, że turecki wymiar sprawiedliwości wyróżnia się pewnymi osobliwościami albo - mówiąc wprost - posiada swoje słabe strony, występujące tym bardziej wyraźnie, im okolica, w której mamy z nim do czynienia, jest bardziej dzika. Odczuliśmy to jeszcze tego samego popołudnia i postanowiliśmy w stanowczy sposób wystąpić przeciwko jego naruszaniu podczas rozprawy, na którą właśnie zmierzaliśmy." (...
Ostatni Mohikanin (ang. The Last of the Mohicans) - powieść przygodowo-historyczna autorstwa amerykańskiego pisarza Jamesa Fenimore’a Coopera opublikowana w roku 1826. Stanowi drugi, najbardziej znany tom z cyklu pt. Pięcioksiąg przygód Sokolego Oka. W Polsce po raz pierwszy powieść została wydana w 1830 roku pod tytułem „Sokole Oko, czyli przyjaciel Delawarów”. Tagi: klasyka, bestseller,...
Ze wszystkiego, co napisano, to tylko miłuję, co ktoś pisze własną krwią. Pisz krwią, a doświadczysz, że krew jest duchem [...] Albowiem taka jest prawda: odszedłem z domu uczonych i jeszcze drzwi zatrzasnąłem za sobą. Zbyt długo dusza moja głodowała przy ich stole; nie jestem tak jak oni wyćwiczony w poznawaniu niczym w rozgryzaniu orzechów. Wolność miłuję i powietrze ponad rześką ziemią.
- Pan tu jest nowicjuszem - mówiła, przechylając na ramię swą cudną główkę - chcę być pańskim cicerone, chcę pokazać panu wszystkie osobliwości tego miasta. Sama ułożę porządek naszych wędrówek. Zgadza się pan?
- Z najgłębszą wdzięcznością. Od czego zaczniemy. Uśmiechnęła się. - To tajemnica. Dowie się pan po południu. Chcę panu zrobić niespodziankę.